Przed nami ostatni długi wakacyjny weekend tego roku. Zapowiada się ciepło i chociażby z tego powodu warto wykorzystać ten oraz kolejne sierpniowe weekendy na małe garden party z grillem w roli głównej.
Prawdą jest, że przyjęcie w
ogrodzie jest jednym z prostszych w przygotowaniu. Nikt nie oczekuje od Ciebie
bajeranckich dekoracji. Siedzicie na świeżym powietrzu, wokoło rozchodzi się
smakowity (pod warunkiem że niczego nie spalisz) zapach grillowanych mięs i
warzyw. Ty zapewniasz sztuce, talerzyki, serwetki i ….. już prawie wszystko gotowe.
Zadbaj o otoczenie.
Nie ma innej opcji. Musisz swoich
gości posadzić. Przyjęcie grillowe nie jest piknikiem. Znajdź stół albo chociaż
coś co będzie go imitować. Uczestniczyliśmy w przyjęciu, na którym za stół robiło
kilka drewnianych skrzynek na jabłka postawionych jedna na drugiej i
przykrytych ceratą. Ważne aby goście mieli gdzie pokroić swoją kiełbaskę.
Jeśli impreza przeciągnie się do
godzin nocnych warto kupić świeczki lub lampiony. Olbrzymi ich wybór oferują
dziś wszystkie większe markety budowlane.
Muzyka
Jeżeli jesteś typem osoby często
organizującej spotkania ze znajomi na świeżym powietrzu sprawdzi się opcja
kupienia radia zasilanego bateriami. Wykorzystasz go wszędzie: nad wodą, na pikniku w lesie, na
działce gdy za daleko jest źródło prądu.
Pamiętaj że powodzenie imprezy nie zależy od sprzętu – zakup grilla.
Wybór jest przeogromny, a sprawa
wcale nie taka łatwa. Możesz kupić wielki i bardzo drogi ale za to "wypasiony
grill", lub postawić na minimalizm i zakupić tanią i skromną jednorazówkę. Na początek zadaj sobie fundamentalne pytanie
jak często masz możliwość organizacji spotkań grillowych. Przy czym zdajemy sobie
sprawę że grilla nie organizuje się zazwyczaj od października do marca. Pytanie
wiąże się raczej z tym czy zwyczajnie lubisz taką formę rozrywki, czy masz gdzie
przechowywać grilla przez okres zimy oraz ile zazwyczaj osób zapraszasz na imprezę.
Orientacyjny przedział cenowy
grilla węglowego to 55 – 751 zł. Jak widzisz nie jest on wąski. Warto zajrzeć na
stronę ceneo i porównać dostępne tam modele.
Nawet ten sam model w kilku sklepach osiąga bardzo różne ceny.
Przykładowe modele grillów:
Opcja na kółkach jest bardzo
wygodna. Pozwala swobodnie przesuwać nawet większych rozmiarów grilla. Małe
stoliki zamontowane z boku pozwalają w łatwy sposób zorganizować sobie pracę
przy grillu (odłożyć talerz, szczypce, itp.). Cena około 150 zł
Mały. Przenośny grill. Największą
zaletą jest tu cena – około 60 zł.
Model dla maniaków grillowania.
Absolutnych koneserów. Posiada dozownik brykietu oraz termometr wskazujący Ci
dokładną temperaturę wewnątrz Twojego cuda. Tacka na popiół jest wyjmowana, a
uchwyt pokrywy ma osłonę termiczną. Za te wszystkie punkty trzeba będzie
odpowiednio zapłacić w granicach 700 zł.
Jak przygotować grilla do pracy:
- Oczyścić go.
- Podpałkę obłożyć węglem drzewnym (nie bądź zbyt skrupulatny aby całość "stanęła" w płomieniach potrzebny jest dopływ tlenu) i poczekać aż zacznie się palić.
- Ruszt posmarować olejem i założyć nad paleniskiem.
- Teraz można już układać jedzonko na wierzchu.
Grill na balkonie
No cóż nie każdy dysponuje
okazałym tarasem, ogrodem, łąką, własnym ranczem. Być może będziesz musiał
zadowolić się small opcją – balkonowym grillem. Kup małego, jednorazowego
grilla (nie wmówisz mi, ze potrzebujesz dużego grilla wielokrotnego użytku,
którego wyciągniesz pewnie raz na rok a potem ku uciesze sąsiadów będziesz
ściągał go do piwnicy z 6 piętra, bez windy). Grille jednorazowe w sezonie
dostępne są właściwie we wszystkich większych supermarketach. Poza sezonem
spokojnie kupisz je przez Internet. Koszt to około 10 zł. Co ważne - grill
(obudowa) się nagrzewa. Po rozgrzaniu trudno jest więc go przestawić w inne
miejsce.
Grill jednorazowy trudno też
nazwać pięknym. Zdecydowanie nie dla designerów.
Przekąski.
Moda na zdrowe, ekologiczne i
odchudzone jedzenie trwa. Po męskiej jak i po damskiej stronie barykady
znajdą się zarówno jednostki, które będą preferować „kawał mięcha”, jak i te
proszące o „plasterek bakłażana i kromkę francuskiej bagietki z czosnkiem”.
Musisz być przygotowana na wszystko.
Dobrze, że grillować można
właściwie wszystko. Ciekawe ofert produktów na grilla mają duże sieci
supermarketów, m.in. Biedronka, Lidl. Na stronie internetowej tego ostatniego
znajdziecie też wiele przepisów na grillowane przekąski. Nas urzekły grillowane
banany z miodem i orzechami włoskimi (szybko i niestandardowo) - przepis tutaj.
Wszystko zależy więc od Ciebie – możesz
naprawdę obkupić się w gotowe produkty na grilla, już odpowiednio doprawione lub
zachwycić gości przyrządzonymi przez siebie smakołykami. Polecamy przede
wszystkim stronę zgrilla.pl, czyli prawdziwą skarbnicę wiedzy o grillowaniu, a ponadto stronę kwestia smaku.
Prawdziwe zabawy na świeżym powietrzu.
Wiem, że po kilogramie kiełbasy i
litrze piwa ochota na zabawy sportowe może być trochę mniejsza i Wasi goście mogą woleć gry intelektualne. Zanim jednak do tego dojdzie, a jesteśmy w
momencie gdy Ty spokojnie układasz pierwsze plastry bakłażana na ruszcie,
możesz zapewnić gościom odrobinę ruchowej zabawy. Zainwestuj w rakietki do
badmintona, frisbee.
Two golden rules:
- Potrawy tłuste (tzn., takie z których będzie wytapiał się tłuszcz) grillujemy na tackach ponieważ tłuszcz kapiący na węgle wydziela szkodliwe substancje. Wierz mi nie chcesz tego jeść.
- Jeśli podajesz szaszłyki około godziny przed imprezą namocz drewniane szpikulce w wodzie. Zapobiegnie to ich zapaleniu. Możesz też wybrać metalowe szpikulce a wtedy czytanie tego punktu jest całkowicie zbędne.
Lista ratunkowa – rzeczy bez których ta impreza Ci na pewno nie wyjdzie:
- Grill
- Węgiel drzewny
- Podpałka
- Woda (przyda się gdy płomienie będą za duże)
- Jedzenie (pieczywo, mięso, warzywa, owoce, musztarda, ketchup – to absolutny must have)
- Napoje i alkohol
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz